Dzień dobry,
"JESTEM BRUDASEM KTÓRY WŁAZI NA PLAŻĘ Z PSISKIEM" i właśnie jadę do Pobierowa
Pies z którym jadę to kilkumiesięczny labrador, który po miesiącach szkolenia może:
a/ opiekować się osobą niewidomą,
b/ opiekować się inwalidą na wózku,
c/ być ratownikiem osób zasypanych
d/ pracować w szpitalu w programie dogoterapi z dziećmi chorymi na autyzm
e/ pomaga też w wodzie kiepskim pływakom !!!!!
Prosze Pani jest XXI wiek i umysły ze średniowiecza nie są w modzie.
Nasze psy: nie wyrzucają na plaży śmieci, nie zakopują papierków i skórek od banana w piasku, etc. a każdy opiekun jeśli trzeba sprząta po nich tak szybko że Pani nawet nie zauważy.
Jedyne co robią tak jak plażowicze i ich dzieci to kupę w krzakach nad plażą.
Mam nadzieję, że nigdy się nie spotkamy przy jednym stoliku, bo byłby to dla mnie obciach !!!!
Mam również nadzieję, że ani Pani ani nikt z Pani bliskich nie będzie nigdy zdany na OPIEKĘ NASZYCH PSÓW !
Margherita
08.08.2014 14:49
Margherita